Fabryka AVON w Garwolinie poszukuje młodych talentów
W ramach współpracy AVON Operations Polska z prestiżowymi uczelniami regionu fabrykę w Garwolinie odwiedzili przedstawiciele kadry naukowej oraz studenci wydziału Inżynierii Produkcji Politechniki Warszawskiej. Druga co do wielkości fabryka AVON na świecie jest atrakcyjnym miejscem rozwoju kariery, a do prowadzonego w niej od kliku lat programu praktyk letnich aplikuje rocznie ponad 1000 osób.
- Mając na uwadze konkurencyjny rynek pracy oraz oczekiwania młodych ludzi poszukujących ciekawych miejsc do rozpoczęcia kariery zawodowej, chcemy postawić na bliską współpracę z kluczowymi dla naszego zakresu działań uczelniami. Nic nie ma takiej siły jak osobista relacja z wycieczki po naszej fabryce oraz rekomendacja – zarówno studentów, jak i kadry naukowej – którzy osobiście mają okazję zwiedzić park maszynowy oraz poznać warunki i specyfikę pracy w fabryce – mówi Christof Vollstedt, Dyrektor Fabryki AOP.
Wizyta przedstawicieli Politechniki Warszawskiej jest jedną z wielu zaplanowanych na ten rok. Firma jest otwarta na dialog i chce wspierać transfer wiedzy i doświadczeń w produkcji we współpracy ze środowiskiem akademickim w całym regionie.
Założeniem Programu Praktyk Letnich jest nawiązanie stałej relacji ze studentami wybranych kierunków oraz pozyskanie utalentowanych młodych specjalistów, którzy swoją przyszłość chcieliby związać z firmą. Praktyki trwają od początku lipca do końca września. Proces rekrutacji na poszczególne stanowiska rozpoczyna się w marcu i trwa do końca czerwca. Rokrocznie do programu aplikują studenci ostatnich lat oraz absolwenci kierunków takich tak: Inżynieria Produkcji, Inżynieria Mechaniczna i Robotyka, Automatyka, Chemia, Inżynieria Chemiczna i Procesowa, Biotechnologia oraz nauki ekonomiczne.
- Liczba praktykantów, którzy zostają w firmie po zakończeniu praktyk jest oczywiście zmienna i zależy od aktualnego zapotrzebowania na pracowników poszczególnych specjalizacji, ale szczycimy się, że średnio po każdej z edycji naszego Programu Praktyk Letnich dalszą współpracę możemy zaproponować ok. 30 procentom praktykantów – dodaje Christof Vollstedt.
AVON Operations Polska to druga pod względem wielkości fabryka kosmetyków AVON na świecie oraz centrum dystrybucji kosmetyków do ponad 50 krajów.
Autor: mat. pras.
Odwiedź nas na facebookuGaleria 6
Redakcja serwisu "Kurier Garwoliński" nie odpowiada za żadne działania Czytelników niezgodne z prawem lub regulaminem, w szczególności za treści zamieszczone w formie komentarzy. Jednocześnie w razie konieczności zastrzega sobie prawo do ich usunięcia, jeśli uznane zostaną za niezgodne z prawem lub regulaminem, a także w sytuacji, gdy uzna to za stosowne.
Firma jak wiele innych, dla wielce AMBITNYCH włazidupców to raj na ziemii
Większość tej młodzieży po studiach (nie wszyscy oczywiście, bo niektórzy są naprawdę ambitni)co chwilę w pracy sięga do kieszeni po telefon przez co nie mogą prawidłowo wykonac prostej czynności...
rozumiem ze tam pracyjesz??
10 lat pracy w Avon , jak psu w dupę ... Przyszedł nowy menager i zarządził zmiany tzn. zwolnienia A później zatrudnił nowe osoby bez żadnego doświadczenia . Nie mogłam tego zrozumieć . Ale , jak nie wiadomo o co chodzi :) Doświadczenie moje , zostało wdeptane w błoto . TAM trzeba mieć plecy i umieć wchodzić komu trzeba w tyłek , inaczej : ręka noga d.. brama . Dziwna fabryka .Naprawdę.
pracowalam na lkz 6 lat mialam kierownika po zawodowce w trakcie robil mature do tej pory pracuje w avon aile mlodziezy pracuje na lini po sudiach gdzie sens\\a tu politechnika \\ to uklady skomplikowane
Od razu widać że człowieka pracy doceniają .Po studiach to mają piasek za rękawami i ciągle knują intrygi jak i co tu zrobić aby nic nie robić a zarobić . Coraz bardziej podoba mi się ta firma . Mnie jakby ktoś fikał to szybko bym mu wyjaśnil kto rządzi .
UUU to juz sa komentarze? dziwne
Jak nie jest się bratem, szwagierką, żoną, albo innym członkiem rodziny dyrektora/menedżera to nie ma szans na dobre stanowisko nawet jak ma się lepsze kwalifikacje niż wymagane, zawsze znajdą jakieś ale i brak czegoś w CV a później przyjmą po znajomości i jeszcze dokształcają za firmowe pieniądze...
wystarczy być koleżanką/kolegą nie dyrektora,a żona dyrektora i już się dostaje w kieszeni managera. no cóż co firma to obyczaj, a doświadczeni pracownicy postanawiają kontynuować karierę poza avonem. Takie życie...niestety
W avon tyle talentów, tylko NIKT ich nie zauważa. Trochę więcej zainteresowania i docenienie pracowników którzy pracują już po kilka lat a nawet nie docenia ich nikt. Ale przyjdą takie dni że i ci starzy odpuszczą.
Pracowalem tam 2 lata i osobiscie chodz mam pod blokiem firme wole dojezdzac i chodz by niewiem jak mnie zycie bedzie zmuszalo do znalezienia pracy jednego jestem pewien do avonu nigdy nie pojd pracowac
nie wracaj. analfabetów nie potrzebujemy.
Przygadał kocioł garnkowi, hahaha. Cały AVON!!!
Wtedy to fabryka Avon zatrudni sobie Ukraińców
chyba Randstad potrzebuje talentów na smieciowa umowa talentow do noszenia asrtymentu :D
Waszym zdaniem